Dzień dobry w sobotę!
Wygląda na to, że zima nie powiedziała ostatniego słowa i znów zawitała do naszego województwa. Wczoraj od późnych godzin popołudniowych zaczął sypac śnieg, za oknem jest biało i bardzo zimowo. Śnieg cudnie osiadł na gałęziach drzew tworząc malownicze krajobrazy. Uwielbiam zasiadać przed oknem z kubkiem herbaty i kromką chlebka z masłem i podziwiać piękno zimy. Chlebek oczywiście domowy, ostatnio często taki piekę. Uwielbiam zapach świeżego chleba w domu, chrupiąca skórkę a w duecie z masłem tworzy epicki smak i przywodzi na myśl czasy dzieciństwa. Dziś podam Wam prosty przepis na domowy chleb pszenno- żytni, wychodzą dwie keksówki, na pewno posmakuje Wam tak bardzo jak mi i mojej rodzince.
Składniki :
50 dag mąki pszennej
50 dag mąki żytniej
1 szkl. mleka
5 dag świeżych drożdży
1/2 litra cieplej wody
2 łyżeczki soli
łyżka cukru
kminek lub siemię lniane ( opcjonalnie)
Wykonanie :
Wlewamy szklankę mleka do rondelka i podgrzewamy. Wylewamy mleko do miseczki, musi być letnie nie gorące bo w przeciwnym razie zaparzymy drożdże. Do letniego mleka rozkruszamy drożdże i dodajemy łyżkę cukru. Połączone składniki w miseczce przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia. Do większej miski wsypujemy obie mąki, można je uprzednio przesiać, dodajemy też sól. Gdy drożdże podrosną z mlekiem dodajemy je stopniowo do miski z mąkami i solą, stopniowo dolewamy też letnią wodę i dosypujemy kminek lub siemię lniane. Wyrabiamy ciasto, ja mieszam je łyżką a następnie gdy odchodzi o łyżki lekko w nie uderzam by odgazować. Wyrobione ciasto posypujemy mąką, nakrywamy miskę ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia. Po ok. 30 minutach gdy ciasto podwoi swoją obojętność wyjmujemy je z miski na stolnicę i jeszcze raz przerabiamy. Formujemy dwa bochenki, keksówki smarujemy smalcem lub masłem, wykładamy ciastem chlebowym, odstawiamy do wyrośnięcia. Można nakryć ściereczką. Gdy chlebki podrosną, smarujemy wierzchy wodą. Wkładamy do piekarnika, nastawiamy temperaturę 170 stopni z termoobiegiem i pieczemy 1 godzinę.
Pozdrawiam serdecznie
Iwetta
***
Pyszny chlebek z prawdziwym masełkiem. Mniam, mniam.
OdpowiedzUsuńoj tak:)
UsuńDawno nie robiłam takiego chleba, więc chętnie skuszę się na tę propozycję.
OdpowiedzUsuńSuper, polecam:)
UsuńU mnie temperatura na plusie i słonecznie, czuć wiosnę. :) Chlebek w domu robi moja druga połówka, chętnie podsunę jemu ten przepis, bo za każdym razem próbuje czegoś nowego. :)
OdpowiedzUsuńooooo świetnie:)
UsuńUwielbiam samodzielnie upieczony chleb, do tego wystarczy tylko masło i miód, albo wariant z masłem i twarożkiem. :)
OdpowiedzUsuńAlbo masło i dżemik :)
UsuńCudowny chleb :) domowe pieczywo smakuje i pachnie najlepiej :)
OdpowiedzUsuńTaaak. Wiemy co dodajemy i co jemy:)
UsuńŚwietny chlebuś, mam obie mąki, mogę piec!
OdpowiedzUsuńSuuuper:)
UsuńGdy za oknem zima domowy chleb i jego zapach w domu sprawia, że od razu cieplej się robi na duszy :)
OdpowiedzUsuńDomowy chlebek jest najlepszy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Koniecznie muszę zrobić taki chlebek ❤
OdpowiedzUsuńNigdy nie pieklam chleba, czas najwyzszy sie za to wziac :-)Chetnie skorzystam z Twego przepisu!
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie. Taki domowy chlebek zawsze jest lepszy od kupczego :D
OdpowiedzUsuńChleb wygląda bardzo apetycznie, dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuńPyszny, domowy chlebek.
OdpowiedzUsuńSuper domowy chlebek, zapisuję muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńZrobię sobie... a co 😉?!!
OdpowiedzUsuń