Czeeeeść!
Kto z nas nie zna smaku słynnego batonika z mlecznym nadzieniem? Ja osobiście poznałam tę słodkość w latach 90 czyli cho cho i jeszcze trochę. Czasem w ramach sentymentu wracam do niego i spałaszuję naraz nawet dwa;) albo upiekę sobie ciasto którego krem przypomina nadzienie naszej dzisiejszej kulinarnej gwiazdy. Ciasto jest bardzo smaczne ale i bardzo słodkie. Mimo tego kosmicznego stopnia słodkości czasem warto je upiec. Do niesłodzonej kawy lub herbaty będzie w sam raz;)
Składniki na biszkopt:
6 jajek
3/4 szklanki cukru
1 szkl mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki ciemnego kakao
Białka ubić ze szczyptą soli i cukrem. Dodać żółtka przesianą mąke z proszkiem do pieczenia i kakao.Wymieszać delikatnie łyżką. Piec ok. 20 - 25 minut w temp. 170 stopni. Wystudzić. Przekroić na dwa blaty.
Składniki na mase mleczną:
1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki cukru
opakowanie cukru waniliowego
250 g masła
2 szklanki mleka w proszku
Mleko zagotować z cukrami. Odstawić do wystudzenia. Miękkie masło utrzeć na puszystą masę. Dodać mleko z cukrami. Na koniec wsypać mleko w proszku. Utrzeć na gładką masę. Przełożyć biszkopt. Polac polewą (rozpuścić 100 g czekolady w kąpieli wodnej z kilkoma łyżkami mleka).
Słodkiej soboty:)