Hej:)
Sernik nowojorski to takie novum w mojej domowej cukierence choć zapewne w Waszych kuchniach znany już od jakiegoś czasu. Wpadł w oko mojemu Mężowi podczas przeglądania filmików kulinarnych w internecie. Jest to ciasto które pieczemy w niskiej temperaturze i z parą wodną. Wychodzi jak na zdjęciach: prosty aksamitny po prostu pyszny:)
Spód: 250 g herbatników
100 g masła
Masło rozpuścić i połączyć z rozdrobnionymi herbatnikami. Wyłożyć spód tortownicy i dokładnie wygładzić żeby był zbity (wtedy okruszki nie wypłyną gdy wylejemy masę serową). Wstawić do lodówki.
Masa serowa:
1 kg sera (z wiaderka)
4 jajka
1 szklanka cukru
1 budyń
250 ml kwaśnej śmietany ( 18 %)
Wszystkie składniki wymieszać tylko do połączenia składników. Wylać masę serową na herbatniki. Piec 10 minut w 180 stopni C z parą a następnie 1 godzinę w 130 stopniach C (też z parą). W przypadku piekarników bez możliwości pieczenia z parą wystarczy nalać wody do tej głębszej brązowej blachy która jest w każdym piekarniku.
Polewa:
150 ml śmietany
2 łyżki cukru
sok z połowy cytryny
Gotową polewą polać sernik na 10 minut przed końcem pieczenia.
Udanych wypieków:)
Pozdrawiam Justyna
***