Heeeej!
W tym roku będą się pojawiać częściej różności z wykorzystaniem mniej znanych produktów jak: mąka jaglana, łuska babki jajowatej, mąka kokosowa itp. Na pierwszy ogień idzie mąka jaglana, którą kupić można albo przez internet albo w supermarketach na stoiskach ze zdrową żywnością.
Mąka jaglana powstaje z ziaren prosa i jest produktem bezglutenowym. Zawiera mnóstwo witamin z grupy B oraz minerałów, np.: fosforu, magnezu, manganu, selenu. Polecana jest przy celiakii, problemach z przemianą materii, problemach z sercem (przy nadciśnieniu), zwiększonym ryzyku rozwoju raka (źródło antyoksydantów).
Mąkę jaglaną stosuje się do pieczenia chleba, ciast, przygotowania naleśników i gofrów, zagęszczania zup i sosów. Dziś zrobimy więc naleśniki:
1 szklanka mąki jaglanej
1 szklanka mleka
2 łyżeczki oleju plus olej do smażenia
2 jajka
szczypta soli
Jajka wbić do miski, dodać sól, olej i mleko. Wymieszać. Wsypać mąkę. Jeszcze raz wymieszać. Odstawić do lodówki na około 30 minut. Następnie na rozgrzanej patelni i odrobinie oleju usmażyć naleśniki. Podać z ulubionymi dodatkami (ja zrobiłam sobie z serkiem). Z tych składników wychodzi około 5 dużych naleśników.
Uwaga: ciasto przed wylewaniem każdej porcji na patelnię trzeba wymieszać.
Pozdrawiam Justyna
***
Ślicznie i smakowicie wyglada 😋
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła 😋😋
OdpowiedzUsuńDawaj chooo:)
UsuńNigdy nie robiłam nic podobnego z mąki jaglanej, więc chętnie się skuszę.
OdpowiedzUsuńA mnie od niedawna zebrało na eksperymenty ze zdrowszymi odmianami mąk:)
UsuńLubię eksperymentować z nietypowymi mąkami, więc chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńSuper:)
UsuńNie jadłam jeszcze naleśników z mąki jaglanej ale muszę w końcu spróbować :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż są smaczne:) pozdrowienia:)
UsuńKocham naleśniki aż bym zjadła ;)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :D
UsuńFajny pomysł :) uwielbiam naleśniki w każdej wersji :)
OdpowiedzUsuńFajne naleśniczki, z jaglanej jeszcze nie robiłam ❤
OdpowiedzUsuńPora wypróbować;)
UsuńOstatnio mam smaka na naleśniki, więc z przepisu chętnie skorzystam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Suuper:) Również pozdrawiam:)
UsuńJa ostatnio zaczęłam używać innych rodzajów mąki, bo próbuję nimi spowodować swoistą kleistość i zastąpić jajko w przepisach.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Słyszałam że zamiast jajka można też dodać rozgniecionego banana.
Usuńchyba jutro wypróbuję Twój przepis na obiad, jakoś nie chce mi się kombinować, a naleśniki zawsze są przepyszne ;-)
OdpowiedzUsuńTaaak. Naleśniki są dobre na wszystko:)
UsuńZapisuję sobie ten przepis :) Naleśniki uwielbiam, ale w takiej wersji ich jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować:)
Usuń