sobota, 29 października 2022

czekośliwka do słoików

 
Hej, hej 

u mnie dalej owocowo na zimowo:))) w sensie zapasy robię dalej z pysznych swojskich owocków. Tym razem na pierwszy plan wysuwają się śliwki. Dojrzałych, słodkich owoców aż żal nie zamknąć w słoiku i delektować się nimi w zimowe wieczory. Ubogaciłam klasyczne powidełka dodając kakao i troszkę cukru trzcinowego, można również zamiast tych dwóch składników dodać czekoladę mleczną lub gorzką wedle uznania.

Składniki :

2 kg śliwek 

pół szklanki wody

opcjonalnie: kakao, cukier trzcinowy lub

 czekolada mleczna/gorzka

WYKONANIE :

Śliwki umyć, usunąć pestki, wrzucić do garnka najlepiej żeliwnego, podlać wodą i smażyć kilka godzin do uzyskania pożądanej konsystencji. Nie mieszać. Pod koniec smażenia dodać kakao (około 2 łyżek) i cukier trzcinowy (około 2-3 łyżek, wedle uznania).Wymieszać i przed napełnieniem słoiczków można powidła zblendować. Pasteryzować 15 minut w piekarniku nagrzanym do 110 stopni lub w garnku z wodą.


Pozdrawiam 

Justyna

***

10 komentarzy:

  1. Czasem robiliśmy w połączeniu z czekoladą. Są naprawdę zachwycające.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie robiłam z czekolada. Co do niektórych rzeczy jestem typową tradycjonalistka. W tym przypadku powidła tradycyjne. Ale super że wam smakują. Kinga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klasyka zawsze się obroni i fakt, powidła śliwkowe bez dodatków same w sobie są obłędne, zwlaszcza domowej roboty :)

      Usuń
  3. Jedzonko do słoików robię regularnie, ale na śliwki jeszcze nie przyszedł czas. Muszę się w końcu zabrać i za nie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto wypróbować, tylko najlepiej z żeliwnym garnkiem, wtedy można zapomnieć, że się robią bo nie trzeba mieszać ;)

      Usuń
  4. U mnie czekośliwka się nie sprawdziła. Zdecydowanie za to powidła robią robotę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma swoje smaki, a same powidła są mega, zwłaszcza własnoręcznie zrobione :)

      Usuń